Długi weekend zaczynamy od podróży sentymentalnej. Najpierw Nick opowiadał swoją wersję przeszłości w BMW Sauber, potem odniósł sie do tych wspomnień Robert. Z tą różnicą, że RK sypnął konkretami :)

Następnie pochylamy się, głęboko, nad fenomenem Carlosa Sainza. Dlaczego kierowca tak... nijaki nagle znalazł się w nagłówkach, jako kandydat na fotel w Ferrari?

Ochłonąwszy po euforii związanej z ogłoszeniem przez Liberty planu startów, rozważamy na ile realne są te mało konkretne deklaracje Chase'a Carey'a, w oparciu o reakcje poszczególnych torów, aby zrozumieć, że na tym etapie wciąż przeprowadzenie 15 do 18 wyścigów jest bardziej w sferze marzeń, które mogą się rozbić o brutalną rzeczywistość.

Do tego parę słów o Ferrari, które ponoć ustąpiło w walce o limity budżetowe, ale z jednym, ważnym wyjątkiem. Staram się nieco bronić, atakowanego ze wszystkich stron, czerwonego (włoskiego) diabła i pokazać Wam, że małe ekipy też mają swoje sztuczki i demagogie.

Kończymy paroma zdaniami nt. przekładanych i odwoływanych rajdów - począwszy od Rajdu Polski.

Zapraszam serdecznie!

moje media:
https://www.facebook.com/cezarygutowskiofficial/
https://twitter.com/CezaryGutowski
https://www.instagram.com/cezarygutowski/

#F1
#Formuła1
#Kubica